dom

Chcesz lepsze powietrze w swoim domu? Spróbuj rekuperacji!

Biznes

Bez powietrza żyć nie możemy. Oddychamy nim, bo zawiera życiodajny tlen. Ale są sytuacje, gdy powietrza mamy już dość. W mieście zimą irytuje nas smog – wciska się on do nozdrzy tak, że chcielibyśmy się go wywiać byle dalej od nas. Gdy nadchodzą upały, barykadujemy okna i drzwi, by powstrzymać napływ rozgrzanego powietrza z zewnątrz.

Ale nie możemy zupełnie od powietrza się odciąć – szczególnie w budynkach i pomieszczeniach. Wydychając powietrze, wydychamy dwutlenek węgla, który naszym płucom już się nie przyda. Do tego rośliny, zwierzęta i ludzi pocą się i parują, co zwiększa wilgotność powietrza. Abyśmy nie podusili się we własnych mieszkaniach ani nie dostali grzybicy płuc od zwiększonej wilgotności dbają systemy wentylacyjne. One zapewniają ruch powietrza między pomieszczeniem a środowiskiem, odprowadzając „zużyte” powietrze i doprowadzając nowe, pełne tlenu.

Najczęściej spotykanym systemem wentylacyjnym w polskich mieszkaniach jest wentylacja grawitacyjna. Metoda stara i teoretycznie sprawdzająca się przez cały ten czas. Opiera się ona na sieci kominów, poprowadzonych w ścianach i różnicy ciśnień, która powoduje wymianę powietrza właśnie tymi kanałami. Niestety, wiąże się ona z dużymi stratami ciepła w zimie (wszak nowe powietrze trzeba koniecznie ogrzać), a do tego jakość nowego powietrza zależy bardzo mocno od warunków na zewnątrz. Otwierając okno zimą wtłoczymy dym i smog, latem – gorąc i alergeny.

Co daje rekuperacja?

Aby tego uniknąć, można zastosować rekuperację powietrza. Jest to wentylacja mechaniczna, która wykorzystuje powietrze pochodzące z wnętrza domu, aby ogrzać świeże, przefiltrowane pochodzące z zewnątrz. Korzyści z tego rozwiązania są rozliczne:

  1. wykorzystujemy już raz ogrzane powietrze – oszczędzamy więc nasze systemy grzewcze, a co za tym idzie – grosz w kieszeni
  2. dzięki filtrom powietrza mamy w końcu kontrolę nad tym, czym będziemy oddychać – pył, alergeny (ale też owady!) nie dostaną się do środka
  3. konstrukcja rekuperatorów pozwala manipulować ich wydajnością w zależności od potrzeb. Trzeba wywiać natychmiastowo zapachy z kuchni? Nie ma problemu!
  4. osoby, które nie mogą żyć w wilgotnym środowisku, mogą spać spokojnie – rekuperator poradzi sobie z jej nadmiarem szybciej niż tradycyjna wentylacja

Wady rekuperacji?

Mając tyle asów w zanadrzu, czy rekuperacja ma jakąś słabość? Być może jest nią cena – ceny sprzętu dobrej jakości oraz jego montażu przez specjalistów w średniej wielkości domu sięgają 15-17 tysięcy złotych.

Ale z drugiej strony – czy zdrowie najbliższych osób i oszczędności z ogrzewania i reszta korzyści nie przeważają nad tym jednorazowym w końcu kosztem? Ostateczna decyzja należy, jak zawsze, do nas.

Dodaj komentarz